poniedziałek, 11 lutego 2013

Spieszę donieść :P

No może nie takie "spieszę", bo dowiedziałam się o tym dwa dni temu :P W sobotę w nocy włączyłam przegląd najnowszych postów blogerek, które obserwuję. Prawie bym go nie zauważyła, ale w ostatniej chwili przeczytałam tytuł "Wyniki rozdania". Pierwsze, co pomyślałam to "Eee to na pewno nie ja. Chociaż... biorę udział w tylu rozdaniach, więc może...". Wśród kilku zdań zaczęłam szukać wzrokiem, kto jest tym szczęśliwcem i zamarłam, gdy przeczytałam "Neonowa"! Choć do tej pory wygrałam dwa rozdania, to tak naprawdę to trzecie jest pierwszym z prawdziwego zdarzenia, gdzie nie muszę dokładać do interesu;) Możecie się śmiać, ale czułam, że to różowe cudeńko będzie moje (chodzi o balsam z Sorayi) :P W sumie tylko dla niego wzięłam udział w konkursie, bo już dawno chciałam go wypróbować. Nawet ostatnio myślałam o jego zakupie, bo widziałam fajną promocję w SP, ale na szczęście (dla mojego portfela) wstrzymałam się;)

http://kosmetyczka-recenzji.blogspot.com/2013/02/wyniki-rozdania.html

4 komentarze:

Dziękuję za wszystkie komentarze. Na każdy odpowiem bezpośrednio pod nim, o ile nie będzie spamem, który zostanie od razu usunięty. Jeśli spodobał Ci się mój blog i styl pisania postów, to zachęcam do obserwowania;)