czwartek, 15 listopada 2012

Szampon Elisse Dry Hair Solution

Dzisiaj zrecenzuję pierwszy produkt z moich październikowych zakupów. A będzie to szampon Elisse Dry Hair Solution:


Zdecydowałam się na jego kupno, bo danego dnia nie miałam czasu chodzić po sklepach. Potrzebowałam jakiegokolwiek szamponu na już. W Biedronce nie było zbytniego wyboru, a chciałam kupić coś taniego. No i padło na Elisse dla włosów suchych i zniszczonych. Zazwyczaj kupuje tego rodzaju szampony, bo po każdym myciu głowy używam prostownicy (rzadziej suszarki), co niestety strasznie wysusza włosy. Cena między małym a dużym opakowaniem nie różniła się zbytnio, więc wybrałam większe. Szampon zawiera ceramidy i proteiny, które mają wypełniać ubytki włosa. Etykietka z tyłu opakowania wymienia oczywiście wszystkie jego "walory" potwierdzone w testach. I oczywiście nie ma jakiejkolwiek informacji na temat osób badanych i ich ilości. Warto zwrócić uwagę, że owe zalety mają być widoczne po zastosowaniu nie tylko szamponu, ale również odżywki z tej firmy. Badani "zauważyli": "poprawę kondycji zniszczonych, suchych włosów; zapewnienie im zdrowego wyglądu; dokładne oczyszczanie i pielęgnowanie włosów; odzyskanie blasku i naturalnego połysku; wzmocnienie, ograniczenie łamliwości włosów oraz rozdwajanie się końcówek; łatwość rozczesywania, brak elektryzacji, korzystny wpływ na układanie włosów". Sporo tych zalet. Zbytnio nie zwracam uwagi na efekty, jakie ma wywoływać dany szampon, który zakupuję. Najważniejsze jest dla mnie jedynie, aby nie podrażniał mojej skóry głowy, nie wywoływał łupieżu i ładnie, bądź neutralnie pachniał. Ostatnio farbowałam włosy, więc i tak miały połysk. Stosując Elisse zauważyłam na pewno jedną zaletę - moje końcówki faktycznie przestały się rozdwajać! Nie wiem czy to kwestia szamponu, czy też odżywki (innej formy). Chyba też mniej wypada mi włosów przy myciu, aczkolwiek wciąż jest ich jak dla mnie o wiele za dużo... Opakowanie ma ładny kształt i kolorystykę. Będąc w sklepie, nie dało się nie zauważyć podobieństwa tego szamponu do Elseve L’Oréal, zwłaszcza, że stały obok siebie. Nie tylko w nazwie, ale również w czcionce, ogólnym wyglądzie, nie wspominając o "zaletach" na etykiecie. Konsystencja szamponu jest gęsta, co zawsze przypada mi do gustu. Zapach nie jest intensywny, co nie przeszkadza w jego aplikowaniu. Jeśli ktoś lubi tanie i duże szampony to polecam, aczkolwiek następnym razem poszukam czegoś innego.


Biedronka/4,99 zł
400 ml

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze. Na każdy odpowiem bezpośrednio pod nim, o ile nie będzie spamem, który zostanie od razu usunięty. Jeśli spodobał Ci się mój blog i styl pisania postów, to zachęcam do obserwowania;)